Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wałbrzych: Chcieli go do PO

SIYA
Dariusz Gdesz
Przetasowania, sądy i próby wciągnięcia w szeregi zawodników z „innych drużyn” – tak się bawią politycy

Takiego bałaganu w wałbrzyskiej polityce dawno nie było. Platforma niby jest, ale dopiero powstaje. Koalicja SLD z PO w mieście niby jest, ale SLD nie ma właściwie swoich radnych w radzie miejskiej w Wałbrzychu. To efekt ich głosowania nad likwidacją szkół. Niby zagłosowali jak ich koalicjant w radzie – PO. W sprawie zamykania placówek oświatowych sojusz miał jednak inne stanowisko.

– Nie było żadnej dyscypliny partyjnej, ale radni mieli możliwość zagłosowania zgodnie z przekonaniami lewicowymi – wyjaśnia Szymon Heretyk. Nie zrobili tego.
Sam Szymon Heretyk został przewodniczącym Sojuszu Lewicy Demokratycznej w Wałbrzychu i powiecie wałbrzyskim.
Partia będzie bowiem miała teraz jeden, wspólny zarząd. Nowego przewodniczącego wybrano podczas Zjazdu Powiatowego SLD zorganizowanego w siedzibie Teatru Lalki i Aktora w Wałbrzychu.

– Nie kryję, że liczyłem na wygraną. Będę chciał, aby sojusz w mieście i powiecie kierował się wartościami lewicowymi. Żebyśmy byli dla mieszkańców regionu oparciem – mówił nowy przewodniczący wałbrzyskiego SLD.
Oburzenie Sojuszu związane z głosowaniem za likwidacją szkół nieco jednak dziwi, bo przecież projekt likwidacji firmował swoim nazwiskiem Zygmunt Nowaczyk, wiceprezydent Wałbrzycha z SLD.
Co więcej, plan zmian w wałbrzyskich szkołach przygotowała córka Zdzisława Dobrowolskiego, radnego z SLD. Teraz grupa mieszkańców chce odwołać radnych, bo jak twierdzą, nie reprezentują ich interesów. Już wiadomo, że część nie będzie też członkami SLD.
W samym Sojuszu również szykują się zmiany. Już głośno mówi się o tym, że do SLD ma przyjść Mirosław Lubiński. Nie będzie jednak odchodził z Wałbrzyskiej Wspólnoty Samorządowej. To stowarzyszenie, do którego może należeć, bez względu na przynależność partyjną. Sam Lubiński z lewicy się wywodzi, więc decyzja nie dziwi.

Zaskakująca jest za to propozycja, którą dostał Robert Ławski, starosta wałbrzyski i członek SLD. Jak się dowiedzieliśmy otrzymał ofertę wstąpienia do... Platformy Obywatelskiej. Sam Ławski nie zaprzecza, ale komentować sprawy nie chce.
– Mam ważniejsze sprawy na głowie – ucina.

Wałbrzyscy politycy przyznają, że jego wstąpienie do PO mogłoby być dla wielu strzałem w kolano. – Ma charyzmę, której działaczom PO brakuje – ocenia jeden z polityków. Ale to może się zmienić. Przecież trwa odbudowa struktur PO w Wałbrzychu. Mogą się zgłaszać nowi chętni.
Na razie Platformą w regionie rządzi Jerzy Tutaj. Jednym z nowych członków jest też Roman Szełemej, prezydent Wałbrzycha.
Jak przekonuje Artur Torbus, chętnych nie brakuje. Z drugiej zaś strony odchodzą ci, którzy byli z PO związani od lat. Z klubu PO w radzie wykluczona została Renata Wierzbicka. Teraz sąd partyjny czeka Monikę Wybraniec i Andrzeja Lipińskiego, bo byli przeciw odzyskaniu grodzkości przez Wałbrzych. Tylko jaki sąd, skoro struktury dopiero się odbudowują...

Zdjęcia z ostatniego zjazdu SLD w Wałbrzychu

Tekst ukazał się w Panoramie Wałbrzyskiej z 7 lutego 2012.

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gluszyca.naszemiasto.pl Nasze Miasto