Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wyważyli drzwi. Dwóch nie żyło, a para pragnęła samotności

Elżbieta Węgrzyn
Elżbieta Węgrzyn
Zdjęcia ilustracyjne
Zdjęcia ilustracyjne Dariusz Gdesz
Śmierć, wypadek, a może... randka? Strażacy spiesząc na pomoc mieszkańcom Wałbrzycha i regionu nigdy nie wiedzą, jaki jest powód milczenia osoby zamkniętej w mieszkaniu.

Dwoje umarło w samotności

W ostatnich dniach strażacy z Wałbrzycha i powiatu kilka razy ruszali z pomocą do zamkniętych w mieszkaniach mieszkańców naszego miasta. Niestety dwojgu z nich nie mogli już pomóc. W poniedziałkowe południe (3 października) tuż po godz. 12 strażacy z Ochotniczej Straży Pożarnej Mieroszów udali się do Mieroszowa na ul. Wałbrzyską.

- Wezwanie dotyczyło otwarcia mieszkania, którego 60-letni lokator dawno nie był widziany. Niestety nie podjęto działań ratunkowych, mężczyzna nie żył i jego ciało było w zaawansowanej fazie rozkładu - wyjaśnia Tomasz Kwiatkowski, oficer prasowi KM PSP w Wałbrzychu.

Natomiast wczoraj (4 października) po godz. 15 wałbrzyscy strażacy pojechali na ul. Ruchu Oporu, gdzie dawno nie widziano 70-letniego sąsiada. Strażacy próbowali nawiązać kontakt z zamkniętym w mieszkaniu wałbrzyszaninem. W końcu wyważono drzwi. Mężczyzna nie żył. Wezwany na miejsce lekarz stwierdził zgon mężczyzny.

Ostatnio w Wałbrzychu i regionie...

A mama pukała i pukała...

Zgłoszenie o utrudnionym kontakcie z synem mieszkającym przy ul. Mickiewicza pochodziło od zaniepokojonej matki.
Tu również przybyłe na miejsce służby nie mogły się skontaktować z mężczyzną.

- Strażacy wyważyli drzwi i natrafili w środku na mężczyznę i jego partnerkę, leżeli w łóżku - zaznacza nasz rozmówca.

Mężczyźnie nie groziło niebezpieczeństwo.

podobne sprawy z ostatnich tygodni

Zdjęcia ilustracyjne

Wyważyli drzwi. Dwóch nie żyło, a para pragnęła samotności

od 12 lat
Wideo

Gazeta Lubuska. Miała 2 promile, rozbiła auto i uciekła

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na walbrzych.naszemiasto.pl Nasze Miasto