Wielkie przedstawienie w Operze Wrocławskiej. Tosca Pucciniego w wykonaniu światowej sławy śpiewaków Aleksandry Kurzak i Roberto Alagna

Aleksandra Kurzak, uznana sopranistka, po raz czwarty wcieli się w rolę Toski. Artystka, która swoją operową karierę rozpoczęła w 2004 roku w Metropolitan Opera od partii Olimpii w „Opowieściach Hoffmanna” Offenbacha, teraz powraca do Wrocławia, aby spełnić swoje wielkie marzenie.

– „Moim marzeniem zawsze była Tosca i Madame Butterfly'”.

Dotychczas Aleksandra Kurzak wystąpiła jako Tosca trzykrotnie. Po raz pierwszy w 2022 roku w nowojorskiej Metropolitan Opera, w inscenizacji słynnego reżysera Davida McVicara, którego artystka ceni za dbałość o partyturę i muzykę. Drugi raz śpiewała Tosca w 2023 roku w Teatrze Wielkim - Operze Narodowej w Warszawie, gdzie reżyserią zajęła się Barbara Wysocka. Trzecią realizację miała miejsce w Arena di Verona, w reżyserii Hugo de Ana.

Najbliższa inscenizacja „Toski” odbędzie się na scenie Opery Wrocławskiej w reżyserii Michaela Gielety. Dla Aleksandry Kurzak, wrocławianki, to kolejna wyjątkowa okazja do zaprezentowania swojego talentu przed rodzimą publicznością.

– „Kiedy byłam młodsza, mówiłam, że w Polsce jest trudniej śpiewać, bo tutaj trzeba udowodnić, że zostało się docenionym na świecie. Teraz, z perspektywy czasu i dojrzałości, którą przyniosło mi macierzyństwo, podchodzę do tego zdrowiej. Nie ma znaczenia, czy to Wrocław, Warszawa, czy Nowy Jork. Odpowiedzialność jest ta sama. Chce się jak najlepiej wypaść, dać z siebie wszystko” – podkreśla Aleksandra Kurzak.

Już w piątek 31 maja i w niedzielę 2 czerwca, na scenie Opery Wrocławskiej, Aleksandra Kurzak wcieli się w rolę Flory Toski, rzymskiej śpiewaczki, gotowej na największe poświęcenia dla miłości. U jej boku wystąpi tenor Roberto Alagna, prywatnie mąż Kurzak i ojciec ich córki Maleny, który zagra rolę Mario Cavaradossiego, malarza i ukochanego Toski, padającego ofiarą intryg barona Scarpii.

Dla tych, którzy nie mogą być obecni na spektaklu, Opera Wrocławska przygotowała specjalną transmisję na żywo. Wystarczy przyjść na plac Wolności w piątek 31 maja o godzinie 18.00, aby bezpłatnie podziwiać wielkie gwiazdy opery. Warto pamiętać, że Opera Wrocławska nie zapewnia miejsc siedzących podczas transmisji.

Bilety na spektakle z udziałem gwiazd można jeszcze nabyć w cenie od 200 do 2000 złotych przez stronę Opery Wrocławskiej.