Strażacy z Wałbrzycha i pożar, którego nie było
Z czterech interwencji wałbrzyskiej straży pożarnej z ostatniej doby na uwagę zasługują dwa. W dzisiejszy poranek o godz. 6.30 do Komendy Miejskiej PSP w Wałbrzychu dotarło zgłoszenie o pożarze w budynku wielorodzinnym przy ul. 11 Listopada. -
Zgłaszający wyjaśniał, że z okna na parterze, gdzie mieści się lokal usługowy wydobywał się dym. Na miejsce wysłane zostały zastępy z JRG-1 - wyjaśnia Tomasz Kwiatkowski, oficer prasowy KM PSP w Wałbrzychu.
Strażacy przyjechali we wskazane miejsce i zastali na parterze fachowca prowadzącego prace remontowe, a za dym pożarowy poczytany był pył wzniecany podczas laserowego cięcia materiałów drewnopochodnych. Po rozmowie z przedstawicielem ekipy budowlanej strażacy wrócili do bazy. Był to zatem fałszywy alarm, jednakże wywołany w dobrej wierze.
Strażacy z Wałbrzycha i poobijana seniorka
Natomiast we wtorkowy wieczór, 24 maja po godz. 20.30, straż wezwana została na Sobięcin, na ul. Karkonoską, gdzie rodzina 83-letniej seniorki obawiała się, że zamkniętej w mieszkaniu nestorce rodu trzeba udzielić pomocy medycznej.
- Zgłaszano, że drzwi do mieszkania są zamknięte, a włożony od środka do zamka klucz uniemożliwia ich otwarcie. Strażacy weszli do mieszkania starszej pani przez uchylone okno, użyli drabiny nasadkowej - zaznacza nasz rozmówca.
Pomoc przyszła w samą porę, bo mieszkanka Sobięcina sama drzwi otworzyć nie mogła. Kobieta upadła i bardzo się potłukła, miała obrażenia twarzy i kończyn. Przybyły na miejsce Zespół Ratownictwa Medycznego zabrał seniorkę do szpitala na badania diagnostyczne. Dzięki szybkiej reakcji rodziny kobieta dochodzi do zdrowia.
echodnia Policyjne testy - jak przebiegają
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?