Nawet osiem lat więzienia grozi 21-latkowi z Jedliny-Zdroju, który zdecydował się na jazdę samochodem, chociaż miał orzeczony przez sąd zakaz kierowania wszelkim pojazdami mechanicznymi. Teraz może też dostać taki, ale już dożywotni zakaz, a do tego wysoką grzywnę.
Młody mężczyzna spowodował bowiem wypadek, w którym obrażenia odniosła jadąca z nim pasażerka.
Niestety brawura wzięła górę nad rozsądkiem i umiejętnościami, i kilka dni temu, tuż po godzinie 6 rano, 21-latek jadąc zbyt szybko stracił panowanie nad pojazdem, zjechał z jezdni i dachował w pobliskim rowie. Do zdarzenia doszło na drodze pomiędzy z Kamienną Górą, a Jaczkowem.
Kierowcy jadącemu od strony Kamiennej Góry nic poważnego nie stało się, ale jadąca z nim 20-letnia kamiennogórzanka odniosła poważne obrażenia ciała.
– Policjanci przebadali kierującego na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu. Był trzeźwy. Okazało się jednak, że młody jedlinianin miał orzeczony przez Sąd Rejonowy w Wałbrzychu do stycznia 2023 roku zakaz kierowania wszelkimi pojazdami mechanicznymi, w związku z wcześniejszym poruszaniem się pojazdem bez wymaganych uprawnień – informują w wałbrzyskiej Policji.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?