Okazuje się, że problemy z opuszczeniem auta przez kierowcę mogły wynikać nie tylko z tego, że samochód utknął w korycie Czerwonego Strumienia nietypowo, bo w pionie.
- Podczas wykonywania na miejscu zdarzenia czynności mundurowi szybko wyczuli, że niestety, ale sprawca jest nietrzeźwy. Okazało się, że mężczyzna kierował samochodem kompletnie pijany, mając 2,63 promila alkoholu w organizmie – informują w wałbrzyskiej Policji.
Zrozumiałe, że w tej sytuacji kierowcy, czyli 67-latkowi z Boguszowa-Gorc, mundurowi odebrali prawo jazdy. Sporządzili też dokumentację procesową, która trafi do sądu. Ze względu na uszkodzenia odebrali również dowód rejestracyjny pojazdu, a sam samochód trafił na parking strzeżony. Warto dodać, że kierowcy nic poważnego nie stało się, ale wydarzenie zapamięta na długo..
- Za jazdę w stanie nietrzeźwości oraz spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym mężczyznę czeka długotrwały zakaz kierowania pojazdami oraz wysoka grzywna. 67-latek może trafić za kraty więzienia na trzy lata. Musi się także liczyć z przepadkiem pojazd – wyjaśniają policjanci.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?