Jesteś swój chłop? Znasz najzabawniejsze teksty z serialu "1670" Netflixa?

Kto ma ochotę na podróż do XVII-wiecznej Polski, najpotężniejszego państwa na świecie? Ten powinien spędzić wieczór z tym satyrycznym serialem, jednak nie będzie to podróż ani do pomnikowych postaci tamtej epoki, ani czas wielkich bitew i wzniosłych czynów znanych z lekcji historii. 8-odcinkowy serial „1670” dostępny od 13 grudnia na platformie Netflix to produkcja satyryczna, osadzona w późnobarokowych realiach, ale przedstawiająca zarówno tamte czasy, jak i polską współczesność w krzywym zwierciadle.
Twórca scenariusza Jakub Rużyłło oraz reżyserujący serial Maciej Buchwald i Kordian Kądziela osadzili akcję obrazu w małym folwarku granym m.in. przez skansen w Kolbuszowej. Na warsztat wzięto zaś wiecznie żywe nasze polskie wady i absurdy obecne tak w życiu właściciela XVII-wiecznego folwarku, jak i mieszkańców Polski w XXI wieku.

Główny bohater serialu Jan Adamczewski to polski sarmata, głowa szlacheckiej rodziny i właściciel (mniejszej) połowy wsi Adamczycha na Mazowszu. Szlachcic bardzo chciałby zapisać się na kartach historii Polski, zapewnić dostatek swojej rodzinie dzięki pracy swoich chłopów, jednak nie pomaga mu w tym ani schyłek Rzeczpospolitej szlacheckiej, ani mające własne plany na przyszłość dzieci, ani nawet chłopi.

W rolach głównych w pierwszym sezonie serialu „1670” zobaczymy:

• Bartłomieja Topę (Jan),
• Katarzynę Herman (żona Zofia),
• Martynę Byczkowską (córka Aniela),
• Michała Balickiego (syn Stanisław),
• Michała Sikorskiego (syn Jakub),
• Dobromira Dymeckiego (brat Zofii, szlachc chwilowo bez ziemi),
• Andrzeja Kłaka (szlachcic Andrzej, sąsiad Adamczewskich),
• Kiryła Pietruczuka (chłop Maciej, pomocnik kowala).

Serial o perypetiach dworku i włościan z wsi Adamczycha spotkał się z entuzjastycznym przyjęciem między innymi z uwagi na poziom produkcji, dopracowaną scenografię, kostiumy, a nawet udźwiękowienie. Osobną kategorię zachwytów nad produkcją stanowi zainteresowanie świeżością obranej w nim konwencji.

- Polski serial quasi-historyczny w tonacji Monthy Pythona? To się nie może udać. A jednak się udało :) Gratulacje - ocenił krytyk Tomasz Raczek.

Wielbiciele "1670" dzielą się wypatrzonymi w odcinkach smaczkami, śmiesznostkami i cytatami. W mediach społecznościowych tworzone są grupy fanów pragnących zobaczyć kolejne sezony tej nietypowej produkcji. Pewne jest, że wiele tekstów z serialu "1670" już gości w naszych codziennych rozmowach i warto je rozpoznawać.

Najzabawniejsze teksty z serialu "1670" Netflixa

Znajdziesz je w opisie zdjęć załączonych do naszej galerii.