Do nieprzyjemnego zdarzenia doszło podczas pierwszego dnia 21. Rajdu Dolnośląskiego. Na ostatnim, sobotnim odcinku specjalnym wypadek miała jadąca na 17. pozycji załoga Jarosław Kołtun – Tadeusz Burkacki. Na siódmym oesie (Gorzanów) wypadli oni z trasy, rozbili ogrodzenie jednego z domów, ścięli skrzynkę gazową i podpory ganku, na którym siedzieli mieszkańcy. Auto następnie dachowało. – Kierowcy, ani pilotowi praktycznie nic się nie stało. Natomiast jeden z mieszkańców został uderzony w głowę jakimś odłamkiem i został zabrany do szpitala. Jego obrażenia nie są ciężkie. Sam wsiadł do karetki, ale musi pozostać na obserwacji – wyjaśnia Iwona Petryla, rzeczniczka rajdu. Dodaje, że Citroen DS3, którym jechał Kołtun, został mocno uszkodzony i nie nadawał się do kontynuowania jazdy. Po wypadku przerwano też wyścig. Był to ostatni odcinek specjalny i wyniki załóg zostały zaliczone. Po pierwszym dniu rajdu prowadzi Francuz, Bryan Bouffier. Wygrał on wszystkie, sześć odcinków specjalnych rozegranych w sobotę. Drugi w zawodach odbywających się w okolicach Kłodzka jest Michał Sołowow, a trzeci Kajetan Kajetanowicz.
Filmy internautów
https://www.youtube.com/watch?v=Jog_N-M1j0w
Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?