Wałbrzych: Najstarszy i najpiękniejszy biurowiec w mieście odzyskał dawny blask (ZDJĘCIA)

Latem 2007 r. udało się w końcu rozstrzygnąć kolejny przetarg ogłoszony przez PKP dotyczący sprzedaży zabytkowego pałacu Tielscha przy ul. Armii Krajowej w Wałbrzychu. Na początku grudnia 2007 r. transakcję zaakceptowało Ministerstwo Infrastruktury i dało pisemną zgodę na sprzedaż nieruchomości. Jej nabywcami zostało małżeństwo Grażyna i Bogusław Charczuk, właściciele firmy ubezpieczeniowej z Wałbrzycha. Oficjalnie właścicielami obiektu zostali tuż przed Świętami Bożego Narodzenia 2007 r.

Historia kół lokomotyw, które stały przy pałacu Tielscha

Mimo składanych wówczas deklaracji nowych właścicieli dotyczących odbudowy zabytku, wydawało się to wówczas mało prawdopodobne. Pałac był w kiepskim stanie i wymagał poważnych nakładów remontowych. Kilka miesięcy wcześniej konserwator zabytków skierował nawet doniesienie do prokuratury na PKP, za doprowadzenie obiektu do ruiny. Państwo Charczukowie udowodnili jednak, że ich deklaracje nie są bez pokrycia. W ciągu 11 lat wykonali ogrom prac remontowo-konserwatorskich dzięki, którym pałac odzyskuje blask z czasów świetności. Przed nimi jeszcze dużo prac na najwyższych kondygnacjach obiektu. Ponadto w planach mają odtworzenie pięknego ogrodu, który był wokół pałacu i został zniszczony po 1945 r.

Pałac przy ul. Armii Krajowej jest najstarszym wałbrzyskim biurowcem. Wybudowano go w połowie XIX wieku na polecenie Carla Tielscha, właściciela położonej w pobliżu fabryki porcelany, której wyroby cieszyły i nadal cieszą dużym uznaniem na całym świecie. Niestety kilka lat temu została zlikwidowana. O kulisach upadku byłej fabryki porcelany Carla Tielscha, przemianowanej po II wojnie światowej na Wałbrzych przeczytacie tutaj. Od zakończenia II wojny światowej właścicielem pałacu było PKP. Działała w nim najpierw Dyrekcja Rejonowa Kolei Państwowych w Wałbrzychu, a następnie do początku lat 90. Stacja Rejonowa Wałbrzych. Później opuszczony obiekt pozostawał pod stałym dozorem kolei, ale nie wykonywano w nim żadnych prac remontowych i popadał w ruinę.

Prace rozbiórkowe byłej fabryki porcelany Carla Tielscha, przemianowanej po II wojnie światowej na Wałbrzych